Jak spakować torbę do szpitala na poród

Pakowanie torby do szpitala przez ciężarną to chyba jeden z najważniejszych ciążowych rytuałów. U mnie, mimo że miałam zaplanowaną cesarkę na 38. Tydzień ciąży, torba – zgodnie z tym co wyczytałam w podręcznikach dla ciężarnych – stała spakowana już cztery tygodnie wcześniej.

Lepiej wcześniej, niż później. I lepiej późno, niż wcale – choć oczywiście poród jest jak najbardziej możliwy bez spakowanej torby – tyle że świadomość nieprzygotowania dodatkowo stresuje i mamę, i tatę. Dobrze jest więc wziąć sobie do serca dobre rady położnych i doświadczonych mam i zawczasu spakować torbę, a raczej – dwie nieduże torby, by łatwiej w nich znaleźć to co potrzebne. Gabaryty bagażu są też istotne, bo szpitalne szafki nie są wielkie. Zaś personel szpitala niechętnie patrzy na torby rozłożone na podłodze – utrudniają sprzątanie, a przecież o pomieszczenia, w których przebywają noworodki i położnice ze świeżymi ranami trzeba dbać szczególnie, w obawie przed zarazkami. Dwie nieduże torby sprawdzą się więc znakomicie.

To musi się znaleźć w torbie dla mamy:

— dokumenty: dowód osobisty i dokument poświadczający fakt ubezpieczenia zdrowotnego. Co prawda kobieta w ciąży ma prawo do bezpłatnej opieki medycznej nawet wówczas, gdy nie jest ubezpieczona, w praktyce jednak brak dokumentu ubezpieczenia może bardzo utrudnić kontakty ze szpitalną izbą przyjęć.

- karta ciąży

— wyniki badań (oznaczona grupa krwi i czynnik Rh, zrobione po 32. tygodniu HBS - badanie krwi na nosicielstwo antygenu wirusa żółtaczki zakaźnej, odczyn WR - badanie w kierunku kiły, wynik USG po 36. tygodniu ciąży, ostatnia morfologia i badanie moczu)

To powinno się znaleźć w torbie dla mamy:

— krótka koszulka do porodu, 2 koszule do spania, rozpinana koszula do karmienia, bielizna osobista, 2 staniki do karmienia

— szlafrok, bluza, klapki

— co najmniej 2 opakowania pieluch w kształcie podpasek (do kupienia w aptekach)

— przybory toaletowe

— 2 ręczniki

— ręczniki papierowe, chusteczki higieniczne

— wkładki laktacyjne

— odciągacz do pokarmu

— krem do smarowania popękanych brodawek, np. Bepanthen

— płyn do przemywania krocza (dostępny w aptece), np. Tantum Rosa, w przypadku porodu naturalnego. Do pielęgnacji rany po cesarskim cięciu najbardziej przydatne będzie szare mydło (np. Biały Jeleń), którym kilka razy na dobę przemywa się ranę (i starannie osusza)

— dziecięce kółko do pływania – niektórym kobietom przynosi ulgę w okresie gojenia się krocza, gdy muszą usiąść

— telefon

— aparat fotograficzny

Kompletowanie szpitalnej wyprawki dla dziecka najlepiej rozpocząć od dowiedzenia się, co szpital zapewnia noworodkom. Do niektórych placówek nie trzeba przynosić nawet noworodkowych ubranek – dzieci mają je zapewnione przez szpital. W większości jednak ubranka są potrzebne, za to nie trzeba mieć np. swoich pieluch czy nawilżonych chusteczek. Poniższa lista zakłada, że szpi

Wyprawka szpitalna dla dziecka:

— opakowanie pieluch jednorazowych, najlepiej z wycięciem na pępek (jeśli wycięcia nie ma, można je zrobić nożyczkami), kilka pieluch tetrowych, 2-3 pieluchy flanelowe

— 3 bawełniane koszulki, 2 pary śpioszków

— 2 bawełniane cienkie czapeczki i jedna cieplejsza

— 3 pajacyki czyli śpiochy z rękawami i nogawkami

— 3 pary body

— 2 pary skarpetek

— odpowiednie do pogody ubranko na wyjście ze szpitala 

— ręcznik

— rożek i kocyk (często zapewnia to szpital!)

— krem do pupy, krem ochronny (linomag w maści)

— oliwka dla niemowląt

— jednorazowe chusteczki do pupy

— zestaw do pielęgnacji pępka (spirytus 70 %, jałowe gaziki)

Swoją torbę powinien też spakować tata, który zamierza uczestniczyć w porodzie (nawet na korytarzu):

— coś do picia i jedzenia

— wygodne ubranie dla taty (czasem wymagany jest zestaw jednorazowy: fartuch, maska, ochraniacze na buty - wówczas można go kupić w szpitalu)

— klapki

Tak spakowane rzeczy powinny wystarczyć na standardowy pobyt w szpitalu, czyli maksimum trzy doby po porodzie. Jeśli konieczny jest dłuższy pobyt mamy z dzieckiem, trzeba będzie zaangażować najbliższych do wymiany – bielizny, ubranek dziecięcych etc. Ale naprawdę nie warto zakładać, że będzie potrzebne więcej rzeczy niż to, co podane w spisie. Zbyt duży bagaż w szpitalu jest tylko kłopotem!

Anna Kozłowska